Ksiądz pośredniczył w usługach pogrzebowych. Polecał jedną firmę [wideo]

Chcesz być pochowany na naszym cmentarzu? Musisz skorzystać z usług konkretnej firmy pogrzebowej. Takie propozycje „nie do odrzucenia”, wciąż pojawiają się na polskich cmentarzach. Czy to etyczne, uczciwe i zgodne z prawem? Sprawą zajęli się reporterzy programu „Twoje Info”.

Ksiądz bez skrępowania namawia do korzystania z jednej, konkretnej firmy pogrzebowej. Wprawdzie przymusu nie ma, ale ta firma wszystko zrobi „najlepiej” i jako jedyna może działać pod nieobecność duchownego. Nasz reporter Jan Józefowski odwiedził jedną z podpoznańskich parafii z ukrytą kamerą.

– Nasz dziadek zmarł i napisał, że chciałby być w Parkowie pochowany – zaczyna reporter. Po krótkiej rozmowie, ksiądz przechodzi do konkretów.

– Czy wybraną macie jakąś firmę? Kogoś kto będzie chował? Jak nie – to jest taki pogrzeb przyjezdny – ja bym proponował, żeby był to pan B. To oczywiście nie jest przymus. On będzie wiedział gdzie są miejsca wolne. Tutaj robił ewidencję cmentarza. Jakby to był pan B. to wszystko się może dziać mimo, że mnie nie ma. To on już może kopać, może szykować wtedy – proponuje ks. Jan A.

„Nie mam żadnych wyrzutów sumienia”

Dlaczego ksiądz poleca korzystanie z usług konkretnej firmy pogrzebowej? – pyta reporter TVP Info. – Ja tylko powiedziałem, że w tych dniach mnie nie będzie, dlatego dobrze byłoby, gdyby był to ten pan. Nie polecam nikogo. Nie mam żadnych wyrzutów sumienia – tłumaczy już oficjalnie przed kamerą ks. Jan A.

Niektórzy mieszkańcy Parkowa są zdegustowani postawą duchownego. Uważają proceder za „przekupstwo” a wręcz „złodziejstwo”. Krytycznie do polecania przedsiębiorstw odnosi się rzecznik prasowy Kurii Gnieźnieńskiej.

– Nie powinien podawać nazwy firmy, ani nagabywać, aby jakaś konkretna pogrzeb obsłużyła. W przypadku samego księdza to jest posługa religijna. Do niej udział duchownego powinien się ograniczać – podkreśla ks. Zbigniew Przybylski.

– Mówimy o zawodzie społecznego zaufania, w przypadku którego obowiązują wysokie standardy etyczne. W tym wypadku można mieć poważne wątpliwości, czy ksiądz buduje zaufanie czy wręcz je nadwyręża – komentuje dr hab. Przemysław Rotengruber, kulturoznawca i etyk UAM w Poznaniu.

[2014.05.19] TVP.info Wideo w linku

Możliwość komentowania jest wyłączona.