Biuro RPO: zaprzestać pobierania odcisków od uczniów

W poniedziałek Rzecznik Praw Obywatelskich wyśle pismo do dyrektorki gimnazjum w Gryfowie Śląskim. Wezwie ją do podjęcia kroków, by zaprzestano pobierania odcisków palców od gimnazjalistów

Zainstalowanie w kościele czytnika odczytującego odciski palców kandydatów do bierzmowania to pomysł wikariusza parafii św. Jadwigi w Gryfowie Śląskim ks. Grzegorza Sowy. W gimnazjum pracuje jednak nie on, a proboszcz ks. Krzysztof Kurzeja, bez którego zgody urządzenie na pewno nie zostałoby zainstalowane, a system sprawdzania obecności w ten sposób nie zostałby wprowadzony. Dzięki istnieniu stosunku pracy między księdzem a szkołą, czyli placówką publiczną, urząd Rzecznika Praw Obywatelskich może interweniować.

W piątek rzecznik zdecydował, że zażąda na piśmie, by dyrektorka gimnazjum oficjalnie zajęła stanowisko w tej sprawie i przede wszystkim podjęła kroki, by pobierania odcisków zaprzestano.

– Przechowywanie takich informacji to duża odpowiedzialność, która wiąże się z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa danych. – mówi Mirosław Wróblewski z biura rzecznika praw obywatelskich. – Dobrowolność oddawania odcisków niczego tutaj nie zmienia. Ksiądz jest nauczycielem religii w szkole, dlatego zobowiązany jest do przestrzegania przepisów o ochronie danych osobowych. Nie istnieje podstawa prawna do pobierania odcisków linii papilarnych od uczniów w takiej sytuacji. Takiej zaś ustawowej podstawy prawnej do zbierania informacji o każdej osobie przez instytucje publiczne i osoby w nich zatrudnione wymaga konstytucja.

** Gimnazjaliści z Gryfowa, którzy przygotowują się do bierzmowania, przed i po mszy przykładają do niego palce, a system zapisuje ich obecność. Ci, którzy w ciągu trzech lat uzbierają 200 takich obecności (msze w niedziele, pierwszopiątkowe i nabożeństwa) będą zwolnieni z egzaminu przed bierzmowaniem. Dzieci, których rodzice nie wyrazili na to zgody, nadal zbierają podpisy na kartkach.

[2010] Gazeta.pl

Możliwość komentowania jest wyłączona.