FiM – Siostra Bernadetta chce się poddać karze

Siostra Bernadetta, czyli Agnieszka F., boromeuszka z Zabrza, skazana na 2 lata pozbawienia wolności za stosowanie przemocy w podległym jej ośrodku wychowawczym, wycofała wniosek o zawieszenie kary.

26 czerwca miało być rozpatrzone zażalenie zakonnicy na decyzję sądu o niezawieszeniu kary więzienia. Sąd uznał, że w życiu kobiety nie zaszły zmiany, które pozwalałyby zmienić wymiar kary.

Pełnomocnik skazanej poinformował, że jego klientka cofnęła zażalenie. Wystosowała również pismo, w którym przeprasza wszystkich, którzy czują się przez nią skrzywdzeni. Zakonnica od kilku tygodni przebywa w zakładzie karnym.

Sprawa siostry Bernadetty poruszyła całą Polskę. Opowieści jej byłych podopiecznych ukazywały ją jako potwora w habicie. W ośrodku, którego była dyrektorką, na porządku dziennym była przemoc i wykorzystywanie seksualne. Dzieci były bite i gwałcone, często przez starszych wychowanków sióstr, którzy nadal pozostawali w ośrodku.

W 2011 r. gliwicki sąd skazał Agnieszkę F. na bezwzględną karę dwóch lat więzienia. Nie trafiła tam jednak, zasłaniając się stanem zdrowia i wiekiem (ma 59 lat).

[2014.06.26] FaktyiMity.pl

Możliwość komentowania jest wyłączona.