Tak jakoś jest z instytucją Kościoła i jego przedstawicielami, czyli duchownymi, że jak są jakieś potrzeby, to wołają Radę Parafialną i oczekują, że ta zachęci mieszkańców do wyłożenia potrzebnych pieniędzy. Przy większych wydatkach Kościół woła o pieniądze do władz gminy lub nawet wyżej. Charakterystycznym przykładem jest budowanie nowych kościołów np. Boromeusza w Kościanie. Składać się mają mieszkańcy sąsiednich ulic. Czytaj dalej