Anonimowy donos na księdza, wnosił narkotyki do więzienia? „To oszczerstwa”

Prokuratorzy prowadzą śledztwo w sprawie wnoszenia narkotyków do Zakładu Karnego w Wołowie. Według „Gazety Wrocławskiej” w sprawę może być zamieszany więzienny kapelan. Duchowny odpiera zarzuty i nazywa je oszczerstwami.

Ksiądz wnosił narkotyki do więzienia? Bada to prokuratura

Prokuratura Okręgowa sprawdza, czy to możliwe, żeby ksiądz – kapelan więzienny wnosił narkotyki do Zakładu Karnego w Wołowie. Sprawa zaczęła się od anonimu, który dotarł m.in. do wołowskiej policji oraz wrocławskiej kurii.

Narkotyki w więzieniu – ciąg dalszy sprawy

17.12.2013r. Wołów. Jak przyznają osoby związane z Zakładem Karnym, wnoszenie narkotyków na jego teren nie jest niczym wyjątkowym. Potwierdza to między innymi w rozmowie z „PIERWSZYM” Marek Gajos, były dyrektor ZK w Wołowie.

Ksiądz posądzony o wnoszenie narkotyków

26.11.2013r. Wołów. Sprawa wniesienia narkotyków na teren Zakładu Karnego nabiera rozgłosu. Anonimy w tej sprawie wpłynęły do Prokuratury Rejonowej i Archidiecezji Wrocławskiej. Pod koniec października ujawniono wniesienie narkotyków na teren Zakładu Karnego. Kolejne w tym roku. Krzysztof Pietrzak, zastępca dyrektora ZK w Wołowie, przed tygodniem mówił „PIERWSZEMU”: – Osobą wnoszącą nie był jednak ani funkcjonariusz, ani pracownik służby więziennej.

Ksiądz Stanisław Małysa: – Zostałem pomówiony w sprawie narkotyków!

Czy ksiądz Stanisław Małysa, proboszcz wołowskiej parafii i kapelan Zakładu Karnego w Wołowie, jest zamieszany w sprawę wnoszenia narkotyków na teren więzienia? Jako jedyni dotarliśmy do duchownego, który mówi wprost: – Zostałem pomówiony i wiem, że ktoś prowadzi wobec mnie nieczystą grę. Wcześniej donosy na proboszcza miał pisać jeden z pracowników zakładu karnego. – Złapanie kapelana na wnoszeniu narkotyków to plotka – broni księdza major Robert Kuczera, dyrektor więzienia.

Czy ksiądz Stanisław Małysa opuści parafię?

Czy ksiądz Stanisław Małysa, proboszcz parafii p.w. św. Wawrzyńca w Wołowie odejdzie? Powodem decyzji miały być krążące po mieście informacje, według których proboszcz i zarazem kapelan zakładu karnego miał być zamieszany w aferę wnoszenia narkotyków na teren więzienia. Wcześniej, w rozmowie z Gazetą proboszcz mówił, że został o to pomówiony.