Szczątki moich bliskich zostały zbezczeszczone – nie kryje zdenerwowania Jan Florczyk z Mątwicy w gminie Nowogród. – Grabarz wziął pieniądze za pochówek, a w czasie pogrzebu kazał mi zebrać ziemię, która nie zmieściła się do grobu i rozsypać na pole. A tam były fragmenty kości i trumny – dodaje. Czytaj dalej